Minister był

27 lipca miało w sali konferencyjnej BOK MCC miało miejsce spotkanie polityczne na b. wysokim szczeblu – zupełnie bez beki. Miasto odwiedził min. spraw zagranicznych – Grzegorz Schetyna. Udział brali szefowie Euroregionów Nysa (Piotr Roman) i Glacensis (Kłodzko), burmistrz Zgorzelca, szefowa Saksońskiej Agencji Oświatowej i parę innych osób. Omawiano wiele ciekawych tematów – m.in. to, że w ciągu dekady, w modernizację linii kolejowej na zachód wpompowano setki milionów – po czym za obecnego rządu, zniesiono (w ubiegłym roku) regionalne połączenia do Niemiec.

Teraz samorządowcy z sąsiadujących powiatów muszą jednoczyć siły, i angażować energię by przywrócić to co jeszcze kilkanaście miesięcy temu działało. Podobne historie dotyczą połączeń kolejowych z Czechami.

Serce rośnie jak się czyta takie informacje.

P.S. Mimo, że minister Schetyna jest z PO – na opublikowanych, na jednym z portali fotkach, w oczy rzuca się brak jakiegokolwiek pysiaczka związanego z PO-wskimi władzami naszego powiatu. Na powiatowych stronach WWW również brak wzmianki o odwiedzinach takiej szychy jak konstytucyjny minister. To, jak się zdaje, efekt udziału bolesławieckich działaczy PO w politycznym zamachu na Schetynę jesienią 2013, kiedy to w wyborach na dolnośląskiego przewodniczącego partii – nasi partyjni lokalesi stanęli murem za Protasiewiczem. Karta się odwróciła – podpity Protasiewicz skompromitował się na niemieckim lotnisku i został politycznie zmarginalizowany, zaś Schetyna został ministrem. No, cóż. Niefart w obstawianiu ruletki zdarza się.

[$tary]